"WSPÓLNY" WYBÓR
Po przeglądnięciu kilkudziesięciu projektów i po dyskusjach związanych z różnymi zmianami doszliśmy do wniosku, że może lepiej wybrać projekt, który bardzo nam się podoba i doprojektować piwnicę, niż zmuszać się do polubienia czegoś niekoniecznie ładnego i funkcjonalnego. Bo piwnica musi być!
I tak oto (chyba) zdecydowaliśmy się na Z110... Piszę "chyba", ponieważ w tym momencie narzeczony jest w pracy i nie zatwierdził w 100% naszej decyzji, ale co tam... Na 99% to ten!
Tak wygląda z zewnątrz:
A tak wyglądają rzuty:
PARTER
PODDASZE
Zmiany jakie byśmy planowali to jedynie przesunięcie jakiejś ścianki działowej, no i zejście do piwnicy, ale to takie kosmetyczne poprawki Ogólnie projekt jest ok i zakochałam się w nim po uszy Nie do końca byłam przekonana do projektów tego typu, tzn. do takiej zabudowy: zwykły prostokąt i dach dwuspadowy. Któregoś dnia, jeszcze z dwa miesiące temu, mój przyszły ślubny wrócił z pracy i mówi, że widział gdzieś taki i że Koliba to może się schować. Popukałam się tylko w czoło i powiedziałam, że nie ma mowy o zmianie! A kilka dni temu pokazał mi ten dom i bardzo mi przypadł do gustu Modlę się tylko, żeby tym razem nie było żadnych "ale"... Architektka wraca jutro więc będzie gorąco!
A tak przy okzaji... Obrona na 4+